Ailurofobia: co to jest i jak się jej pozbyć?
Śmieszne koty i urocze kociaki zachwycają oczy większości ludzi. I nawet trudno sobie wyobrazić, że są osoby, które strasznie boją się tych zwierząt. Ich strach nazywa się ailurofobią i jest to jedna z najrzadszych ludzkich fobii. Według niektórych raportów około 0,2% populacji cierpi z tego powodu w takim czy innym stopniu.
Opis fobii
Strach przed kotami ma kilka nazw, które są ze sobą synonimiczne - galeophobia, gatophobia. Ale najczęściej to zaburzenie psychiczne nazywa się ailorofobią - z greckiego „α? λουρος ”- kot. Druga część słowa jest reprezentowana przez słowo „fobia” - to patologiczny strach.
Koty, koty i kocięta wywołują prawdziwy horror w ailurofobię, którego człowiek nie może kontrolować. Nie wyklucza się ataku paniki, w którym pacjent może wyrządzić sobie krzywdę, stracić przytomność, równowagę. Nazwa tej fobii jest zawarta w podręcznikach psychiatrycznych jako jedna z odmian zoofobii (strachu przed zwierzętami). Jest to zaburzenie psychiczne, w którym kształtuje się niewłaściwe zachowanie unikowe, a także reakcje somatyczne niewspółmierne do stopnia zagrożenia.
Na widok kota (niekoniecznie czarnego) prawdziwy galeofob traci kontrolę nad swoimi poczynaniami. Zachowuje przy tym samokrytykę i rozumienie rzeczywistości, przez co nie płonie pragnieniem stania się obiektem publicznej dyskusji z powodu swojej „słabości”, obaw, co tylko potęguje przejawy paniki.
Ailurofobia znana jest od dawna. Bez wątpienia historyczny fakt, że Napoleona Bonaparte cierpiał z powodu panicznego strachu przed kotami.Jego współcześni pozostawili w swoich pamiętnikach i listach wspomnienia, w których argumentowali, że „Napoleon był w stanie pokonać lwa, jeśli to konieczne, ale nigdy nie pokonałby kota”. Dowódca bał się ich od dzieciństwa, w najmłodszym wieku kot po prostu wskoczył na niego, co wydawało się dziecku ogromnym stworzeniem.
Przez całe życie Napoleon strasznie się pocił i zaczął się trząść na widok kota. W walce z Brytyjczykami Nelson, który wiedział o słabości Bonapartego, wysłał przed swoimi żołnierzami kilkadziesiąt kotów. Napoleon natychmiast poprosił swojego asystenta o przejęcie dowództwa nad bitwą, ponieważ po prostu nie mógł myśleć o niczym innym niż koszmar z dziecięcych marzeń. Nie trzeba dodawać, że Napoleon sromotnie przegrał tę bitwę. Wtedy Brytyjczycy zażartowali, że to koty pokonały wielkiego Bonapartego.
Inni „nienawidzący kotów” to przywódca wojskowy Aleksander Wielki, dyktator Benito Mussolini, niemiecki polityk Joseph Goebbels w III Rzeszy, przywódca partii sowieckiej i rewolucjonista Ławrientij Beria.
Przyczyny wystąpienia
Patologiczny strach przed kotami może być dwojakiego rodzaju - nieświadomy irracjonalny strach i przerost, nadmierna manifestacja mechanizmu ochronnego w realizacji instynktu samozachowawczego. Eksperci uważają, że w większości przypadków źródłem tej fobii są doświadczenia z dzieciństwa. Uważa się, że patologiczny lęk może rozwinąć się w kilku okolicznościach.
Osobiste negatywne doświadczenia
Kot jest mały, ale nadal jest drapieżnikiem, dlatego jego pazury i zęby mogą powodować wiele bólu. Jeśli sam człowiek jest mały, atak lub inne agresywne działania kota mogą wydawać się zagrożeniem dla jego życia. Dzieci dość często bezwstydnie traktują koty domowe - torturują, ciągną za uszy, wąsy i ogon, dlatego agresja zwierzaka wobec dziecka nie zawsze jest bezpodstawna. Ale dziecko nie może tego zrozumieć i racjonalnie pojąć.
Jeśli strach powstał i był związany z napadem paniki, to możliwe, że obraz kota zostanie mocno zakorzeniony w podświadomości dziecka jako groźny, niebezpieczny, przerażający. Nie jest konieczne, aby zwierzę miało jakiekolwiek ataki, ugryzienia lub zadrapania. Czasami panikę wywołuje nagłe pojawienie się kota, który może wskoczyć na dziecko, aby go pogłaskać (jak to było w przypadku Napoleona).
Czyjeś negatywne doświadczenia
Wrażliwe i wrażliwe dzieci o niespokojnym temperamencie mogą być przytłoczone doświadczeniami, których same nigdy nie doświadczyły. Na przykład, aby zobaczyć mocno podrapane ręce innej osoby, konsekwencje urazu zadanego przez kota, oglądając film lub komunikat prasowy, w którym kot jest przedstawiany jako agresor i szkodnik.
W takim przypadku między wizerunkiem kota a stopniem jego realnego zagrożenia dla ludzi powstaje nieprawidłowe połączenie logiczne. Niebezpieczeństwo ailurofobu jest nieco przesadzone na poziomie nieświadomości.
Wpływ rodziców
Trudno powiedzieć, czy strach przed kotami jest dziedziczony, bo taki gen nie został jeszcze odkryty. Ale z całą pewnością można powiedzieć, że rodzice, którzy sami boją się kotów, kształtują u dziecka podobny model zachowania, który stopniowo staje się jego częścią, jego charakterem.
Niektórzy rodzice są nadmiernie zaniepokojeni dobrem swoich dzieci, kategorycznie zabraniając im głaskania kotów na ulicy. („Mogą być chore, zakaźne!”), Trzymaj takie zwierzę w domu („Kot może drapać, gryźć”). Jednocześnie dziecko stopniowo rozwija narzucony irracjonalny strach przed zwierzęciem, co w rzeczywistości nie zrobiło nic złego jemu i jego bliskim.
Kolejnym błędem rodzicielskim jest nadmierna reakcja na zadrapania i ugryzienia kota.
No cóż, dziecko bawiło się z kotkiem, no cóż, jego zwierzak podrapał się. Możesz to spokojnie przyjąć.Niektóre mamy i babcie zaczynają rozdzierająco lamentować, gonić kociaka po domu z pantofelkiem, a potem chwytać przestraszone dziecko i od razu przeciągać zadrapania alkoholem, choć sam zabieg sprawia dziecku więcej cierpienia niż zadrapań. Ale czyn się skończył - bolesny związek między wizerunkiem kota a późniejszymi nieprzyjemnymi i strasznymi konsekwencjami pęka w umyśle.
Zabobon
Czasami strach jest mistyczny, choć oficjalnie ailurofobia nie należy do tematycznych fobii mistycznych. Człowiek może bać się kotów, jeśli od dzieciństwa wierzy w ich paranormalne zdolności i magiczne zdolności. Kot w rozumieniu takiej osoby może być zarówno przewodnikiem duchów, jak i złym diabłem, a także pomocnikiem czarownic. Wokół tych zwierząt krąży wiele przesądów.
Objawy
Strach może objawiać się na różne sposoby. Ailurofobia jest bardzo bogata w objawy, a raczej ich zmienność. Są ludzie, którzy w zasadzie boją się kotów – zarówno tych, które w każdej chwili mogą być w pobliżu, jak i wszystkich na świecie. Są galeofoby, które boją się kota dopiero w momencie, gdy widzą w nim oznaki możliwego zagrożenia lub ataku – kot jeży się, wygina grzbiet, syczy i w inny sposób wykazuje gotowość do samoobrony.
Istnieją szczególne formy ailurofobii, kiedy mruczenie kota wywołuje panikę, strach i niepokój, ktoś boi się tylko miauczenia lub futra. Są osoby, które twierdzą, że boją się kotów tylko na ulicy, koty domowe nie wywołują u nich paniki. A są tacy, którzy bardzo boją się wpaść na kota w ciemności. Opisano również przypadki, w których obrazy (zdjęcia i filmy) kotów, a także zwierząt-zabawek, wywoływały strach.
W każdym razie osoba znajdująca się w sytuacji, którą jego mózg natychmiast uważa za niebezpieczną, doświadcza najsilniejszego strachu, zamieniając się w mrożący krew w żyłach horror. Podnosi się poziom adrenaliny w organizmie, co powoduje liczne objawy somatyczne:
ailurofob blednie, jego źrenice rozszerzają się;
częstość akcji serca wzrasta, a oddychanie staje się płytkie i częste;
może pojawić się zimny pot, drżenie rąk i warg;
wzrasta ciśnienie tętnicze, krew "pędzi" do mięśni (mechanizm odruchowy, który aktywuje mózg w razie niebezpieczeństwa, ponieważ możliwe, że mięśnie będą musiały zostać przetestowane - do biegania lub walki);
w jamie brzusznej pojawia się uczucie zimna, skurcz żołądka lub jelit;
mogą pojawić się nudności, zawroty głowy;
utrata kontroli nad sytuacją, utrata przytomności nie jest wykluczona.
Ten, kto cierpi na patologiczny lęk, nie jest szalony. Doskonale rozumie i logicznie poprawnie myśli, że jego lęk nie ma podstaw, jest absurdalny, a czasem śmieszny. Wstydzi się go, ale na początku ataku paniki nie potrafi się opanować.
Aby zminimalizować ataki terroru i lęku, ailurofoby wybierają, podobnie jak inne foby, zachowania unikające. Starają się zorganizować swoje życie w taki sposób, aby w pobliżu nie było ani jednego kota. Ale jeśli dana osoba może stworzyć takie warunki we własnym mieszkaniu, to kiedy wychodzi na ulicę, sytuacja staje się poza jego kontrolą - w każdej chwili najstraszniejsze stworzenie na planecie może wyjść z kąta, a potem publiczność ataku paniki nie da się uniknąć.
Biorąc pod uwagę, że koty są dla nas bardziej powszechne niż węże, ropuchy czy gigantyczne pająki, nie zawsze można uniknąć spotkania z „niebezpieczeństwem”. Dlatego ailurofobia jest uważana za dość trudną wśród reszty zoofobii.
W ciężkich przypadkach osoba całkowicie chroni się przed sytuacjami, w których może zobaczyć kota lub spotkać się z nią osobiście – nie wychodzi na zewnątrz, nie ogląda telewizji (koty są częstymi bohaterami filmów, reklam), nie ogląda obrazów te zwierzęta w Internecie. Nie trzeba dodawać, że jakość życia osoby cierpiącej na taką fobię jest znacznie obniżona.
Metody leczenia
Przede wszystkim psychiatra lub psychoterapeuta dowiaduje się o przyczynach lęku. Nawet jeśli sam człowiek nie pamięta, dlaczego boi się kotów (był mały), diagnostyka hipnozy pomoże znaleźć prawdziwy powód. Po sporządzeniu szczegółowej listy wszystkich sytuacji i obrazów, które przerażają człowieka, lekarz przechodzi do terapii poznawczo-behawioralnej.
Celem tej metody jest pomoc osobie w ponownej ocenie postaw, które zapewniają nieprawidłową reakcję mózgu na nieistniejące lub przesadne niebezpieczeństwo.
Stopniowo, wraz ze zmianą przekonań, lekarz zanurza pacjenta w sytuacjach, w których musi skontaktować się z tym zwierzęciem, zobaczyć jego obrazy. To, co wcześniej wydawało się koszmarem, staje się nawykiem i jest odbierane przez psychikę jako mniej bolesne.
Hipnoterapia jest dozwolona i zachęca się do nauczania medytacji i innych technik relaksacyjnych. Zabieg uważa się za zakończony, jeśli wczorajszy ailurofob może nie zakocha się w puszystych czworonożnych zwierzętach, to przynajmniej nauczy się je spokojnie oglądać.
Czasami w trakcie leczenia można stosować leki, ale ich stosowanie oddzielnie od przebiegu psychoterapii jest uważane za nieskuteczne i nieuzasadnione. Przy wysokim poziomie lęku można zalecić leki przeciwdepresyjne i uspokajające. Na bezsenność - tabletki nasenne. Środki uspokajające nie są stosowane w leczeniu ailurofobii.
Wiele zależy od tego, czy fobia jest sama w sobie, czy jest tylko osobnym objawem innej choroby psychicznej. Tak więc w przypadku niektórych postaci schizofrenii, stanów nerwicowych, psychozy można prześledzić objawy fobii. I w tym przypadku nie leczy się już ailurofobia, ale choroba podstawowa.
W każdym razie samodzielne radzenie sobie z tego rodzaju fobią jest dość trudne, dlatego nadal zaleca się, aby nie być nieśmiałym i kontaktować się ze specjalistami.
Możesz obejrzeć poniższy film o ailurofobii.