Morze Czarne na Krymie: pogoda i odpoczynek
Na wybrzeżu Morza Czarnego w Rosji znajduje się wiele miejsc wypoczynkowych przeznaczonych zarówno na aktywne, jak i relaksujące wakacje. Jednym z nich jest wieś Czernomorskoje, położona na Półwyspie Krymskim.
Opis
Na zachodnim wybrzeżu Krymu półwysep Tarkhankut wystaje w morze, gdzie znajduje się wioska. Morze Czarne. Jak dotąd nie jest to najpopularniejsze miejsce wśród turystów, ponieważ nie wszyscy jeszcze zapoznali się z jego wyjątkową przyrodą i plażami. Morze w wiosce nie jest zbyt głębokie iz łagodną ulgą. Wiosną dobrze się nagrzewa, a turyści otwierają sezon kąpielowy w kwietniu. Tutejsza plaża jest piaszczysta, przyjemnie spaceruje się po niej boso lub leżeć na macie plażowej, a słonecznych dni w tym miejscu jest więcej niż w Soczi czy Jałcie. Infrastruktura tej małej wioski, liczącej około 12 tysięcy mieszkańców, jest przystosowana do napływu turystów. Studiując mapę drogową Półwyspu Krymskiego, łatwo obliczyć, że odległość od lotniska w Symferopolu, łączącego Krym z Rosją kontynentalną, od Morza Czarnego wynosi 140 kilometrów.
Można go pokonać autobusem, minibusem lub taksówką.
Historia pochodzenia
W IV wieku pne Grecy Jońscy przybyli na wybrzeże Taurydy w poszukiwaniu niezamieszkałego terytorium. Ich uwagę przyciągnęło piękno półwyspu Tarkhankut, jego zatok i świeżych jezior przybrzeżnych. Założyli swoją osadę w zatoce, którą nazwali Pięknym Portem. Aby go chronić, wznieśli mur forteczny, odgradzając cztery hektary ziemi i ozdobili go wieloma wieżami.
Baszty broniły miasta przed atakami Dorów, Achajów i Eolów.
Planując żyć tu długo i szczęśliwie, Grecy brukowali ulice płytami, budowali domy mieszkalne, spichlerze, - winiarnie i prasy do ubijania skał. Na brzegu zbudowano latarnię morską. Na wypadek oblężenia w piwnicy urządzono magazyn z prowiantem. Powyżej znajdowało się prawdziwe stanowisko dowodzenia.
Mieszkańcom osady przydzielono działki - khora, położone równolegle do linii brzegowej.
W III wieku pne regularne najazdy Scytów zmusiły Greków do wzmocnienia istniejących struktur i zbudowania nowej linii obrony w pobliżu samej zatoki. W II rpne miasto ostatecznie znalazło się pod panowaniem Scytów. Następnie, zastępując się nawzajem, rządzili tu Roksolanie i Hunowie. Do I wieku naszej ery Sarmaci najeżdżający z północnych stepów zniszczyli to miasto. Wielkość zatoki przygasła, a wieki później jej otoczenie opanowali Tatarzy.
Wtedy nazywał się Ak-Meczet i znajdował się pod protektoratem Chanatu Krymskiego.
Po wejściu Półwyspu Krymskiego w skład Imperium Rosyjskiego ziemie te przeszły na własność hrabiego Wojnowicza. Po 1823 roku hrabia Woroncow zaczął skupować ziemię pod rozwój winnic i plantacji tytoniu. Zbudował przystań, szpitale i kościół św. Zachara i Elżbieta. Następnie w latach 40. ubiegłego wieku wybuchła deportacja Tatarów krymskich. Następnie wieś została przemianowana na Czernomorskoe.
Pogoda
Morze Czarne ma niepowtarzalny klimat. Położona na Tarkhankut, która wcina się głęboko w morze, wioska jest skąpana w morskiej bryzie, która działa jak naturalny klimatyzator. Zmieniają kierunek dwa razy dziennie, więc upały latem są łatwiejsze do zniesienia. Niewielka ilość środków transportu, słabo zaludniona oraz brak zakładów przemysłowych sprawiają, że powietrze jest tu czyste i pikantne. Ten wellnessowy koktajl powietrzny zawiera jony bromu, jodu i inne pierwiastki śladowe.
Słońce świeci tu 241 dni w roku, a letnie deszcze są rzadkie i krótkotrwałe. Powietrze w czerwcu nagrzewa się do + 22 ° С, a pod koniec lata osiąga + 28 ° С. Sprzyjają temu cechy linii brzegowej i rzeźba dna morskiego. Sezon plażowy rozpoczyna się w maju i trwa do października. Na klimat wpływa morze – latem chłonie słońce, a jesienią i zimą hojnie je dzieli.
Schładza się dopiero w marcu, więc wiosna jest tu później niż w głębi kraju.
Pogoda w zimie jest dość nieprzewidywalna. Nagle mróz może spaść nawet do -20 ° C, a jeśli wiatr wieje od morza, co często się zdarza, ludziom jest ciężko.
To prawda, że w ostatnich latach zdarzało się to rzadko.
Lato też jest pełne niespodzianek. Upał może osiągnąć + 40 ° С, ale jeśli wieje wiatr północny lub północno-zachodni, unosi nagrzane warstwy wody daleko w morze, a zimne spływają do brzegu.
Czasami spadek temperatury wody morskiej wynosi około 5-7 °.
Jak się tam dostać?
Uważa się, że dziś wygodniej jest dostać się na Krym samolotem, zwłaszcza z dużych miast Rosji. Z Moskwy lub Sankt Petersburga lot na lotnisko w Symferopolu trwa 3 godziny, a z Rostowa nad Donem, Krasnodaru i innych pobliskich miast - około godziny.
Jednocześnie koszt przelotu waha się od 6 tysięcy rubli w obie strony, w zależności od sezonu i czasu zakupu biletów.
Z miast położonych dalej niż Centralna Rosja i Północny Kaukaz loty bezpośrednie są dość drogie. Bardziej racjonalnie jest obliczyć budżet na podstawie lotu do Krasnodaru i Anapy, a następnie autobusem, aby dostać się do kurortów Krymu.
Jest to mniej wygodne, ale przy znacznych oszczędnościach kosztów może być uzasadnione.
Do miast południowej Rosji można dojechać pociągiem, a stamtąd autobusem do krymskich kurortów. W tym przypadku kupowany jest bilet jednorazowy, w tym bilety kolejowe do miast południowych i bilet autobusowy do krymskich uzdrowisk.
Zaletą takiej podróży jest połączenie wszystkich lotów w czasie. Ale jest też wada - ścisk w kolejce w autobusie i ewentualna utrata bagażu.Właściciele samochodów mogą dotrzeć na półwysep nowym mostem krymskim, a następnie jeździć wzdłuż wybrzeża, zatrzymując się na zwiedzanie i pływanie.
Odległość w linii prostej od Symferopola do Czernomorskoje wynosi 78 kilometrów, a na drodze - 144. Autobusem tę odległość można pokonać w 2 godziny 50 minut, a samochodem - w 2 godziny 30 minut. Z lotniska w mieście musisz dostać się na dworzec kolejowy. Możesz wziąć trolejbus, minibus lub taksówkę. Dworzec autobusowy w Symferopolu znajduje się naprzeciwko dworca.
Stamtąd regularnie odjeżdżają autobusy do dowolnego miasta i wioski, w tym nad Morze Czarne.
Jeśli długo czekasz na bezpośredni lot autobusem, możesz najpierw dostać się do Evpatorii, a następnie przesiąść się na bezpośredni lot do Morza Czarnego. Aby wynająć taksówkę, warto zadzwonić telefonicznie do oficjalnie zarejestrowanego kierowcy.
Taksówkarze oferujący usługi na stacji będą pobierać 3 razy więcej niż zwykle, licząc na zmęczenie turystów.
Gdzie się zatrzymać?
Wioska ma duży wybór pensjonatów, mini-hoteli, sektor prywatny, a jeśli lubisz romantyzm na kempingu, możesz zatrzymać się w namiocie kempingowym. Ceny tutaj są bardziej demokratyczne w porównaniu z innymi kurortami, a turystów jest niewielu.
Wiele osób woli sektor prywatny, gdzie ceny mieszkań są najniższe i zaczynają się od 300 rubli dziennie.
Bardziej komfortowe pokoje w pensjonatach. Apartamenty jednopokojowe kosztują do 2500 rubli dziennie. Za dom z kilkoma pokojami z wygodami bez właścicieli proszą 5000 rubli. Wszystkie oferowane pokoje, apartamenty i domy posiadają niezbędne udogodnienia, ale bez wyżywienia.
Znajdują się one w różnych odległościach od morza.
Prywatny pensjonat "U Tatiana", 5 minut spacerem od morza, oferuje czyste pokoje i przystępne ceny - 200-350 rubli dziennie. Udogodnienia tutaj na miejscu, jest bezpłatny parking i wi-fi.
W pobliżu znajduje się stołówka, w której możesz zjeść, jeśli nie chcesz sam gotować.
Pensjonat „Randevu” oferuje wybór pokoi w cenach od 300 do 1300 rubli. Mają wszystkie udogodnienia, telewizor i lodówkę, wi-fi. Odległość do plaży wynosi 200 metrów.
Pensjonat "Nad morzem" znajduje się zaledwie 100 metrów od wybrzeża i oferuje pokoje ze wszystkimi udogodnieniami. Darmowe wi-fi i dziedziniec z placem zabaw na terenie. Na życzenie gospodarze dostarczają domowe jedzenie oraz organizują transfery zarówno z dworca autobusowego jak i lotniska. Jeśli chcesz, możesz ugotować własne jedzenie. Do tego kuchnia jest wyposażona i są sztućce i naczynia.
Cena pokoju to 1200-3000 rubli dziennie.
Przytulny pensjonat nad morzem "Rancho Tarkhankut" znajduje się 50 metrów od morza i oferuje te same warunki w podobnej cenie.
Możesz wynająć całkowicie dwupiętrowy prywatny dom we wsi za 4000-5500 rubli za noc.
Kompleks gościnny „Lydia”, zadeklarowany jako certyfikowany 3 *, oferuje pokoje standardowe ze wszystkimi udogodnieniami za 1400-2500 rubli dziennie, studia od 2800 rubli, dwupoziomowe apartamenty z tarasem za 3200-5500 rubli dziennie. W sezonie - od 15 maja do 15 października śniadanie wliczone jest w cenę.
Za dodatkową opłatą 350 rubli można zamówić obiad, a za 300 rubli - kolację.
Kompleks „Słońce i Morze” znajduje się 150 metrów od nabrzeża i plaży miejskiej i oferuje pokoje z klimatyzacją, balkonem i wszelkimi udogodnieniami. Darmowe wi-fi i parking na miejscu.
Cena wynosi 1300-2400 rubli za pokój.
osobliwości miasta
W 1824 r. grunty w pobliżu portu Ak-Mechetskaya wraz z kilkoma wsiami kupił generalny gubernator Noworosji hrabia Woroncow. Był wierzący, więc postanowił wybudować tu kościół, zlecając jego projekt architektowi Toricelli. Wtedy w Europie panowała moda na gotyk, więc zamówienie zostało wykonane w stylu pseudogotyckim. I tak we wsi pojawił się kościół pw św. Elżbiety i Zachariasza z wysoką dzwonnicą, która służyła nie tylko swojemu bezpośredniemu celowi, ale była także znakiem nawigacyjnym.
Nadal obowiązuje, ale wymaga renowacji.
W pobliżu plaży w Narrow Bay zaczyna się skansen-rezerwat-muzeum. To ruiny starożytnego miasta Kalos Limen. Kamieniarka cytadeli, która przetrwała do dziś, pokazuje swoją moc.
Warto zauważyć, że już w tym czasie w twierdzy zainstalowano wodociągi i kanalizację.
Pamięci gubernatora Woroncowa przechowuje nie tylko kościół we wsi, ale także park nazwany jego imieniem przez Woroncowa. Znajduje się na wschodnich obrzeżach nowoczesnej wsi na terenie zielonej strefy, częściowo zachowanej z czasów starożytnych. Hrabia bardzo lubił swoją osadę i chciał nadać jej status miastu powiatowemu. Kazał przywieźć do ogrodu sadzonki drzew z Anglii, Włoch i Grecji. Utrzymana jest w modnym wówczas stylu angielskiego krajobrazu, jak najbardziej zbliżonego do natury. Drzewa posadzone pod wykresem przetrwały do dziś. Dęby i orzechy włoskie posadzone dwa wieki temu w dwóch obwodach są bardzo rzadkie na stepowym Krymie. Dziś park nie ma statusu rezerwatu przyrody. Dawny splendor i pielęgnacja należą już do przeszłości.
Miejscowi nazywają to Ogrodem Bolszewickim.
Lokalne muzeum krajoznawcze zawiera wszystkie skarby znalezione podczas wykopalisk starożytnych miast i scytyjskich kurhanów.
Są to zgrabne naczynia, biżuteria, broń oraz talerz z napisami scytyjskimi.
Niedaleko wsi znajdują się ciekawe miejsca, które warto odwiedzić.
- Droga w wąwozie Bolszoj Kastel, gdzie zachowały się rzadkie rośliny i ogromna kolonia dzikich królików.
- Sam przylądek Tarkhankut i latarnia morska na nim, która znajduje się dwa kilometry od wioski. Wysokość latarni wynosi 42 metry. Śnieżnobiały wapień na jego budowę sprowadzono z Inkerman w 1816 roku.
- Majątek urzędnika Popowa, który służył u Potiomkina, gubernatora Tawrii. Budynek, wzniesiony w XIX w. przez wnuka urzędnika, obejmuje park ze świerkami i roślinami sprowadzonymi z różnych krajów oraz sad. Obecnie został przeniesiony do sanatorium Solnechnaya Dolina.
- W pobliżu portu we wsi znajduje się niewielkie złoże błota leczniczego. Jest podobny do błota Saki - muł, siarczek. Tutaj możesz go bezpłatnie stosować w leczeniu chorób układu krążenia, skóry, układu moczowo-płciowego, układu mięśniowo-szkieletowego, chorób układu nerwowego, ośrodkowego i obwodowego. Błoto pozostaje na ciele nie dłużej niż 15 minut i nie jest nakładane na okolice serca. Zaleca się zmyć przez spłukiwanie w morzu, a nie pod prysznicem. Przy odpowiedniej aplikacji efekt terapeutyczny utrzymuje się przez jeden dzień. Przed użyciem wskazane jest skonsultowanie się z lekarzem.
Rozrywka i rekreacja
Sama wioska znajduje się w Zatoce Uzkaya na brzegu Zatoki Karkinickiej, której linia brzegowa rozciąga się na 30 kilometrów. Rodziny z dziećmi na wakacjach nad Morzem Czarnym preferują Plażę Centralną z białym piaskiem i domieszką skał muszlowych. Przyjemnie jest po nim chodzić boso.
Plaża jest przestronna i szeroka, choć w niektórych miejscach ograniczona parapetami, wyposażona jest również w markizy, leżaki, prysznice, węzeł sanitarny i stację ratunkową.
Jest pomost dla łodzi i atrakcji wodnych, plac zabaw do gier sportowych. Wejście do wody jest łagodne, głębokość stopniowo wzrasta. Mała zatoka chroni przed wiatrami i falami sztormowymi.
Morze tutaj jest czyste, ale czasami wydobywa glony, które zmieniają kolor wody na zielony. Oprócz glonów latem w akwenach pojawiają się meduzy.
Wał wsi wpada do plaży miejskiej. Mieści się w nim park rozrywki, akwarium, diabelski młyn i kompleks zabaw dla dzieci „Kinder Club”.
Miłośnicy komunikacji z delfinami mogą udać się do delfinarium w Bolshoy Atlesha, a fani prędkości znajdą tor kartingowy we wsi Mezhvodnoye.
Romantycy, miłośnicy medytacji i sportów ekstremalnych wybrali niewyposażone plaże w pobliskich zatoczkach. Skaliste i strome wybrzeże przeplata się z piaszczystymi i łagodnie opadającymi terenami, co ożywia otaczający krajobraz. Ośrodek oferuje rekreację i rozrywkę, a także kulturalno-oświatową. Nocne tańce zapalające w klubach lub na plaży, żeglarstwo po morzu, degustacja lokalnej kuchni przeplatają się z wizytami w lokalnych atrakcjach, a także w pobliskich miastach i wioskach.
Ci, którzy chcą, mogą wybrać się na wycieczkę konną lub pieszą po Dzhangul lub samodzielnie zwiedzać pobliskie zatoki. Popularne są rejsy statkiem po przylądku Tarkhankut. Można nim latać helikopterem.
Kitesurfing jest popularny w zatoce Yarylgachskaya lub Olenevka.
Lokalne centrum nurkowe uważane jest za najlepsze na Półwyspie Krymskim. Nurkowanie w Muzeum Alei Przywódców, położonej 100 metrów od brzegu traktu Bolszoj Atlesh na głębokości 12 metrów, przypomni kontemplacja pomnika Lenina i popiersia jego współpracowników, a także jednego z twórcy „Manifestu Komunistycznego” i główny krytyk kapitalistycznego systemu gospodarczego Karol Marks. W muzeum znajdują się również popiersia postaci kultury: Wysockiego, Błoka, Czajkowskiego.
Łącznie w podwodnych salach znajduje się około 50 eksponatów.
Nurkowie chętnie też badają statek Carewicz Aleksiej, który zatonął w 1916 roku. Kadłub i całe wnętrze statku są dobrze zachowane.
Miejsce nurkowe znajduje się 5 kilometrów od wioski.
Wioska otoczona jest różnymi zatoczkami z dzikimi plażami, które są poszukiwane przez turystów w samochodach. Możesz udać się na Mierzeję Bakalską, rodzaj rezerwatu przyrody, uważanego za park krajobrazowy z plażą o długości 6 kilometrów. Jej smak tkwi w strumieniu, który ją obmywa. Tutaj można doświadczyć jednocześnie dwóch żywiołów - bardzo zimnego i spokojnego morza lub burzowego i ciepłego.
Aby to zrobić, wystarczy przejść przez zatokę, przechodząc od jednej krawędzi do drugiej.
Dostęp do tej niestabilnej plaży jest płatny, ale poza sezonem jest bezpłatny. Morze obkurcza brzeg zmywając piasek. Warkocz „chudnie” i w niedalekiej przyszłości może zniknąć. Za jedyne 200 rubli możesz rozbić własny namiot na kempingu. Niebezpieczeństwo stanowią tu tylko hordy komarów, które o zmierzchu oblegają wczasowiczów.
Na tej plaży nie ma drzew ani zadaszeń, więc turyści sami dbają o cień.
Jest też pole namiotowe Dolphin z wygodną plażą i miejscem do gotowania. Jeśli nie chcesz zaopatrywać się w żywność, możesz zjeść w lokalnej kawiarni. Zakwaterowanie oferuje drewniane domki z prysznicem i WC. Na skalistym brzegu znajduje się zatoka Ozhinnaya lub Ezhevichnaya. Ta jagoda rosła kiedyś w obfitości w tych miejscach. Woda tutaj jest czysta i ciepła, a plaża jest przeznaczona do biwakowania.
Ten zaimprowizowany piknik jest daleko od osad, gdzie nikt nie będzie przeszkadzał i nie ma nawet połączenia mobilnego.
Interesująca jest niezatłoczona zatoka Karamysh z czystą plażą, niedaleko której za wzgórzami znajduje się plaża dla nudystów. Wokół są tylko skały. Chronią przed zimnymi wiatrami i pływają tu nawet podczas burzy. O czystość brzegu dbają sami turyści.
Brakuje również komunikacji komórkowej.
Rezerwat przyrody Bolszoj Kastel przechowuje reliktowe rośliny. Żyje tu duża kolonia dzikich królików. Urlopowicze mieszkają tu w miasteczku zbudowanym z namiotów. Brakuje udogodnień, a także drewna opałowego, które należy zabrać ze sobą. W studni jest woda, ale nie można jej pić na surowo. Na terenie zachowały się fragmenty zabytkowej posiadłości.
Aby zadzwonić na komórkę, musisz wspiąć się na wysokość.
Punktem przesiadkowym dla ptaków wędrownych z całej planety są Wyspy Łabędzie, na które składa się 6 obozów wyposażonych w ptaki. Występują tu flamingi i pelikany, mewy i kormorany, łącznie 265 gatunków ptaków.
Na stałe żyje tu ponad 25 gatunków ptaków.
Nad brzegiem Zatoki Piękny port, czyli Kipchak, wczasowicze, kierowcy, namioty obozowe. Jest woda pitna i sklepy spożywcze, ale nie ma parasoli, markiz ani cienia, drewno opałowe też musimy przechowywać sami. Turyści prowadzą wywóz śmieci. W pobliżu znajduje się fabryka barweny, w której można kupić ryby oraz kawiarnia.
Rapany i małże łapią się w pobliżu skał.
Mierzeja Belyaus o długości 10 km rozciąga się 20 km od wioski, która jest historycznym i kulturowym dziedzictwem całego półwyspu.Tutaj mieszkańcy Chersonez założyli niegdyś osadę i uprawiali zboże i warzywa. Wszystko, co wyrosło, zostało sprzedane w ich rodzinnym mieście. Dziś z dawnej twierdzy zachowały się jedynie architektoniczne wysepki murowane.
Historycy sugerują, że wskazywała drogę marynarzom.
Linia plaży podzielona jest na część zadbaną i nieulepszoną. Dużą zaletą dobrze wyposażonej plaży jest możliwość ładowania elektroniki na słupach z gniazdkami rozsianymi po drodze. Do zamieszkania są toalety, umywalki, źródła wody pitnej i drewniane domy. Śnieżnobiały czysty piasek i ciepła woda, płynne wejście do morza, miejscami z płyciznami, przyciągają tutaj ludzi.
Drzewa i szopy zapewniają ochronę przed upałem.
Dzika część plaży nie oferuje udogodnień. Nie ma tu szop, są tylko rzadkie drzewa. Sklepy oddalone są o 2 kilometry. Hordy komarów o zmierzchu na obu plażach dokuczają wczasowiczom. Po południu, oprócz kąpieli, można wybrać się na ryby lub na łowiectwo podwodne.
Jeśli te zajęcia nie przemawiają do Ciebie, możesz wybrać się na snorkeling.
Oto hotel Viking tuż przy brzegu. Wygląda jak średniowieczny zamek i uderza swoim pięknem. Budynek dobrze wpisuje się w lokalny krajobraz i zachęca do umówienia się na sesję zdjęciową.
Opinie urlopowiczów
Turystom zaleca się pobyt nad Morzem Czarnym dla osób, które uwielbiają wakacje na plaży z dala od zgiełku miasta. Wioska położona jest ponad 3 godziny od lotniska, co należy wziąć pod uwagę podróżując z dziećmi.
Takie wakacje spodobają się również zwolennikom długich morskich spacerów wzdłuż wybrzeża, miłośnikom kontemplacji naturalnych krajobrazów i malowniczych skał.
Spragnieni rozrywki i nocnych klubów wczasowicze narzekają na przeciętność i monotonię wypoczynku nad Morzem Czarnym. Niektórzy są niezadowoleni z zatłoczonej miejskiej plaży i od czasu do czasu zimnego wiatru wzniecającego małą burzę piaskową. Sama plaża w strefie stepowej też nie jest godna podziwu, choć jest czysta i zadbana.
Często morze przynosi glony, a za nimi pojawiają się narożne meduzy, które płoną.
Brakuje punktów aptecznych, dlatego lekarstwa należy zabierać z domu. Reklamacje są spowodowane wysokimi kosztami produktów i niezbędnych towarów w lokalnych sklepach oraz brakiem sieci handlowych o bardziej konkurencyjnych cenach.
W dużych sklepach ceny są dwukrotnie wyższe niż w Moskwie, w małych - trzykrotnie.
Przyjemne asfaltowe drogi z szerokimi wygodnymi chodnikami, dużo zieleni i czystości, ale obecność zniszczonych i pustych budynków powoduje smutek.
Miłośnikom wypoczynku na świeżym powietrzu zaleca się zwiedzanie okolicy zarówno w grupie, jak i na własną rękę, aby doświadczyć lokalnego smaku. Gorąco polecam odwiedzić Tarhankut,
Duży i mały Atlesh, Puchar miłości i ciesz się tymi dzikimi i nieskazitelnymi krajobrazami.
Zobacz poniższy film o reszcie w wiosce Czernomorskoje.