Nikolaevka na Krymie: charakterystyka kurortu, atrakcje, podróże i zakwaterowanie
Kiedy mówi się o wakacjach na Krymie, pierwsze, co przychodzi na myśl, to kurorty południowego wybrzeża półwyspu: Jałta, Ałuszta, Sudak i inne. Jednak ogromnym atutem Krymu jest to, że jest on otoczony morzem niemal ze wszystkich stron i choć klimat podzwrotnikowy panuje tylko na południu, czasem nie ma sensu za nim gonić. Morze i trochę na północ będą tak samo ciepłe, ale napływ turystów okaże się nie tak rozpaczliwy, co oznacza, że można liczyć na mniej „gryzące” ceny.
Biorąc pod uwagę, że półwysep nie jest tak duży, można szybko i bez większego wysiłku dotrzeć w dowolne ciekawe miejsca na wycieczce, dlatego jako miejsce głównego pobytu warto rozważyć mniej popularne miasta i miasteczka. Nikolaevkę można uznać za jedną z najbardziej niedocenianych nadmorskich wiosek.
Opis
Być może, Nikolaevka to typowa miejscowość wypoczynkowa, do której jeszcze nie dotarły szalone pieniądze inwestorów, którzy mogą zamienić ją w kurort pierwszej klasy, ale turyści, którzy wolą odpocząć w rozsądnych cenach, już przybyli. Nie oznacza to, że w ogóle nie ma infrastruktury - istnieje i nadal się rozwija, tak się złożyło, że w ostatnich latach zaczęli zwracać coraz większą uwagę na Nikołajewkę.
Nie jest to zaskakujące - po tym, jak lotnisko w Symferopolu stało się szalenie zajęte, a Rosjanie po raz pierwszy zainteresowali się kierunkiem krymskim, wiele „starych” kurortów było przepełnionych i podniosło ceny.Nikołajewka nie była wtedy popularna, ale miała możliwość przyjęcia dodatkowej liczby turystów, a do Symferopola jest znacznie bliżej niż wiele innych kurortów.
Dziś jest to niewielka osada typu miejskiego, licząca mniej niż 3 tys. osób, która ma dobre perspektywy.... Kusi piaszczystymi i żwirowymi plażami i łagodnym morzem, dlatego w ostatnich latach coraz częściej przyciągają tu młodzież. Są wszelkie powody, by sądzić, że już istniejący park rozrywki nie będzie ograniczony - wkrótce pojawi się wiele innej infrastruktury, która zamieni Nikolaevkę w prawdziwy kurort. Teraz warto tu jechać, podczas gdy ceny wzrosły do poziomu Jałty.
Być może jedyną rzeczą, w której Nikołajewka dobrze przegrywa ze wszystkimi innymi popularnymi kurortami półwyspu i nie może ich w żaden sposób dogonić, jest historia. Większość współczesnych miast na południowym wybrzeżu Krymu ma starożytne korzenie, ale w żaden sposób nie wpłynęło to na Nikołajewkę - została założona po wojnie krymskiej, w 1858 roku. Jednak nie zachowały się tu nawet półtorawieczne zabytki architektury, gdyż wieś została założona przez emerytowanych marynarzy, którzy początkowo mieszkali tu w zwykłych ziemiankach.
Mimo że osada szybko się rozwijała, zbyt długo pozostawała tylko wsią, a status osady typu miejskiego uzyskała dopiero w 1988 roku.
Jednym słowem, jeśli pojechałeś na Krym, między innymi, także dla historii, to w samej Nikołajewce tak naprawdę nie jest.
Najprawdopodobniej, jeśli tu przyjedziesz, oznacza to, że nie interesują Cię dodatkowe wycieczki, a po prostu chcesz leżeć na plaży. Cechą Nikolaevki jest to, że wszystkie plaże w jej pobliżu składają się z mieszanki piasku i kamyków różnych frakcji, ale to nie znaczy, że wszystkie są takie same. Różnią się zarówno jakością, jak i wyglądem: niektóre z nich są wąskie, z dużą ilością kamieni i wsparte na wysokich skałach, inne są stosunkowo szerokie.
Jeśli szukasz najpopularniejszej plaży, udaj się na tę o nazwie Centralny - jest bardzo poszukiwany, ponieważ jest tu sporo miejsc, a wejście jest bezpłatne. Inna sprawa, że brak opłat za wstęp ma nieco negatywny wpływ na infrastrukturę – plaża nie jest zbyt dobrze utrzymana, chociaż znajdują się tutaj typowe plażowe atrakcje.
Jest też plaża, która się znajduje w ośrodku rekreacyjnym „Skif”, - tu aranżacja jest już dużo lepsza, np. wygodne zejścia do wody, wyposażone szatnie i działający prysznic. Oczywiście plaże są absolutnie dzikie - nie ma infrastruktury a priori, ale nie ma też stałego przepływu ludzi. Jeśli szukasz właśnie takich wakacji, jedź do północnej części Nikolaevki - jest cicho i często opustoszała, ale to tutaj plaże są wąskie i trzeba do nich zejść po stromych skałach.
Bardzo wygodnie jest przyjechać do Nikołajewki z dziećmi, ponieważ dno w pobliżu wybrzeża jest płytkie, a zejście do niego łagodne i bardzo gładkie.
Na dnie czasami znajdują się duże podwodne głazy, o które można się potknąć, ale generalnie składa się z tej samej mieszanki kamyków i piasku.
Przy dobrej pogodzie woda u wybrzeży Nikołajewki wygląda na bardzo czystą i przejrzystą, ale w rzeczywistości skały ilaste stanowią znaczną część struktury dna. Z tego powodu, w obecności fal nawet średniej wielkości, morze wydaje się już znacznie brudniejsze i nie każdy chce się do niego wspinać.
Klimat
Krymskie kurorty są dobrze promowane jako subtropikalne - mieszkańcy północy przyjeżdżają tu masowo, aby na własne oczy obserwować palmy i wygrzewać się w promieniach południowego słońca. Opisane warunki dotyczą jednak tylko południowego wybrzeża Krymu, które jest chronione przed północnymi wiatrami przez łańcuch Gór Krymskich, ale nie dotyczy to Nikołajewki. Oczywiście to jeszcze południe, a lato jest tu bardzo upalne – nawet w większym stopniu niż w sąsiednich subtropikach, ale końca wiosny i początku jesieni nie można już jednoznacznie nazwać tu sezonem wypoczynkowym.
Otoczony od strony lądu nagim krymskim stepem, Nikołajewka jest otwarta na napływ parnych mas powietrza przez całe lato. Temperatura powietrza w drugiej połowie lata przekracza 25-27 stopni i chodzi o średnią wartość dobową, czyli w ciągu dnia będzie stabilnie powyżej 30 stopni. Tylko lekka bryza znad Morza Czarnego może trochę uspokoić upał, ponieważ tej krainy nie psują deszcze - jednak na wakacje na plaży to bardziej plus niż minus.
Latem woda nagrzewa się do około 22-24 stopni. Obszary przybrzeżne morza są dość płytkie, co nie tylko sprzyja wypoczynkowi z dziećmi, ale także pozwala na szybsze nagrzewanie się morza. Przez całe lato woda, jak lubią mawiać wczasowicze, jest „świeżym mlekiem”, jednak czegoś podobnego do typowego krymskiego sezonu aksamitnego już nie ma.
Jeśli nie uważasz się za „morsa”, lepiej nie wychodzić do morza od połowy września.
Jeśli nadal nie boisz się zimnej wody i jesteś gotowy przyjechać nad morze na samym początku lub na końcu sezonu, aby zaoszczędzić trochę pieniędzy, pamiętaj, że Lepiej odwiedzić Nikolaevkę wczesną jesienią, a nie późną wiosną.
Po lecie przez krótki czas utrzymuje się tu upał, wieś i jej okolice „schładzają się” i można z tego korzystać, ale nawet w maju i częściowo w czerwcu można dostać się w stosunkowo zimną pogodę. Jeśli chodzi o późną jesień, zimę i większość wiosny, nie ma sensu jechać do Nikołajewki nad morze - okazuje się, że ten kurort jest zbyt północny na takie wakacje.
Co zobaczyć?
Nikołajewka ze względu na swoją krótką historię pozbawiona jest szczególnych atrakcji, a fakt, że znajduje się w pewnej odległości od Gór Krymskich, tylko pogarsza sytuację – w końcu nie ma tu też krymskich krajobrazów malowniczych.
Jadąc tu na wakacje wyobraźcie sobie przede wszystkim typowe plażowe aktywności w postaci pływania, plażowania i prostych nadmorskich atrakcji.
Prawie główną atrakcją, do której możesz się udać, ponieważ tu jesteś, jest akwarium "Morze Czarne"... Wbrew nazwie jest w stanie pokazać niektórych podwodnych mieszkańców, których nie ma w wodach Morza Czarnego - na przykład te same piranie. Obiekt znajduje się w piwnicy, a poziomu najlepszych oceanariów z wiejskiego akwarium nie należy się spodziewać, ale nie należy z góry lekceważyć tego miejsca - akwaria z rybami sięgają tu po sufit, a różnorodność gatunkowa jest spora dobry.
Ponieważ Nikołajewka, podobnie jak wiele innych miejsc na Krymie, jest nierozerwalnie związana z żeglarzami, a za patrona uważany jest św. Mikołaj Cudotwórca, głównym zabytkiem religijnym wsi jest świątynia o tej samej nazwie.
Historycy twierdzą, że świątynię o tej samej nazwie zbudowali żeglarze, gdy tylko otrzymali pozwolenie na założenie tu wsi, jednak pierwotny obiekt architektoniczny nie zachował się – to, co widzicie, zostało odrestaurowane znacznie później.
Jak na tak małą wioskę, która nie ma długiej historii uzdrowiskowej, już sam fakt posiadania wesołego miasteczka jest wielkim osiągnięciem. Oczywiście nie należy spodziewać się tu żadnych wyjątkowych i wyjątkowych atrakcji, ale ponieważ ten park rozrywki nie ma absolutnie nic do konkurowania, wszyscy goście Nikolaevki przyjeżdżają tu bez wątpienia - zwłaszcza ci, którzy przyjeżdżają z dziećmi.
Podobnie jak w wielu innych osadach przybrzeżnych, Nikołajewka ma własny nasyp. Takie miejsca tradycyjnie przyciągają uwagę wczasowiczów, ponieważ tutaj plaże są w zasięgu spaceru, można podziwiać morze, dodatkowo to tutaj znajdują się główne kawiarnie i restauracje dla wczasowiczów.
Nawiasem mówiąc, znajduje się tam również wspomniany już park rozrywki.
Cokolwiek by powiedzieć, okazuje się, że plaże i morze będą najciekawszymi „atrakcjami” dla dorosłych w Nikolaevce. Jeśli nadal chcesz czegoś więcej, będziesz musiał wydostać się z wioski. Najprostszą opcją jest pójście i zbadanie okolicy. Specjalnie do takich celów można wypożyczyć rower, mini quada lub konia, dla miłośników morskich wycieczek dostępne są również łódki. Nieco dalej od wioski lokalni instruktorzy nauczą Cię wszystkich rodzajów surfingu.
Niemniej jednak nawet te „bonusy” nie pozwolą Wam spędzić w Nikołajewce zbyt długo efektywnie i wesoło – prędzej czy później po prostu się znudzi. Wtedy na ratunek przychodzi tradycyjne podejście większości turystów wypoczywających na Krymie w małych osadach - wycieczki terenowe... Z tego, co znajduje się stosunkowo blisko, warto zwrócić uwagę na osadę scytyjską, do której dojazd zajmuje około godziny, oraz dość słynną Wodospad „Płacząca Skała”.
Dobrą opcją może być również wycieczka do jednego z sąsiednich dużych miast, gdzie mogą znajdować się atrakcje i infrastruktura uzdrowiskowa, która jest znacznie wyższa niż ta w Mikołajowie. Na przykład 69 kilometrów od Nikołajewki do Sewastopola można je pokonać maksymalnie w półtorej godziny. Evpatoria jest jeszcze bliżej - to tylko 53 kilometry, co jest całkiem możliwe do przejechania nawet w nieco ponad godzinę.
Niestety wszystkie inne duże (poza Symferopolem) i ciekawe miasta położone na Południowym Brzegu leżą w zauważalnie większej odległości. Na przykład 98 km do Ałuszty, 135 km do Jałty i 146 km do Sudaka. Oczywiście możesz do nich też pojechać, ale wtedy musisz się spodziewać, że droga tam iz powrotem zajmie co najmniej cztery godziny.
Należy pamiętać, że bez własnego lub wynajętego samochodu prawdopodobnie da się taką trasę pokonać tylko z przesiadkami, dlatego najlepiej liczyć na zorganizowane wycieczki.
Co spróbować?
Naprawdę eleganckie restauracje w Nikolaevce jeszcze się nie pojawiły - lokale tego typu nie będą tutaj poszukiwane, jednak nie oznacza to, że nie ma tu gdzie jeść. W sezonie letnim znaczna część okolicznych mieszkańców ściśle angażuje się w kwestie gastronomiczne, otwierając liczne kawiarnie. Można tu znaleźć każdą kuchnię, ale lokalną osobliwością jest to, że wiele lokalnych lokali gastronomicznych przywiązuje dużą wagę do kuchni ukraińskiej, która może okazać się cudem dla gości z daleka.
Główny udział lokali gastronomicznych znajduje się wzdłuż nasypu i tam możesz wybrać według własnego gustu - zwrócimy uwagę tylko na kilka zakładów, które cieszą się dużym zainteresowaniem klientów i zbierają głównie pozytywne recenzje.
- Kawiarnia „Trzej przyjaciele”... Instytucja ta znajduje się w samym centrum wsi i zainteresuje głównie tych gości, którzy są przyzwyczajeni do jedzenia zróżnicowanego, ale swojskiego jedzenia. Dla małej wioski, takiej jak Nikolaevka, posiadanie kuchni europejskiej i wschodniej w jednej kawiarni, w tym dań z grilla i znanego sushi, to bardzo poważne podejście.
Resortowym kawiarniom często zarzuca się, że nie monitorują bardzo dokładnie warunków sanitarnych i jakości przyrządzania potraw, ale Trzech Przyjaciół robi wszystko, by odsunąć od siebie niepotrzebne podejrzenia – np. wiele potraw przygotowywanych jest tu na oczach gości.
- Restauracja "Kołomija". Każdy, kto chce prawdziwego smaku, zdecydowanie powinien tu zajrzeć. Instytucja nosi nazwę stosunkowo małego miasteczka w regionie karpackim i jest udekorowana od wewnątrz w stylu starej ukraińskiej chaty ze wszystkimi atrybutami, w tym haftowanymi ręcznikami i glinianymi naczyniami. Oczywiście kuchnia ukraińska prezentowana jest w szerokiej gamie dań, ale menu nie ogranicza się tylko do nich - jest na przykład kuchnia rosyjska.
Pod względem wystroju jest to zdecydowanie jeden z najlepszych lokali gastronomicznych.
- Kawiarnia Riwiera. To miejsce jest przeznaczone nie tyle dla tych, którzy szukają wyjątkowej obsługi, ale dla głodnych gości, którzy chcieliby zjeść smaczny i satysfakcjonujący posiłek bez wydawania szalonych pieniędzy. Nacisk w pracy tej instytucji kładziony jest na stały dopływ gości, dlatego dania przygotowywane są szybko i w dużych ilościach, a świetny obiad można zjeść już za kilkaset rubli.
- Stołówka spółdzielni Skif. Mimo uprzedzeń wielu wczasowiczów do placówek zwanych stołówkami, miejsce to jest zorganizowane dość dobrze. Jeśli spojrzysz na recenzje, to miejsce to chwalone jest za to, że tutejsze potrawy do złudzenia przypominają domową kuchnię – być może nie ma tu dań zza oceanu, ale w dzieciństwie dosłownie czujesz się, jakbyś znów przyjechał do babci.
- Jadalnia "Hatinka". Kolejny lokal gastronomiczny skupiający się na ukraińskim smaku. Nawiasem mówiąc, ta konkretna jadalnia uważana jest za największą w wiosce, a wynika to nie tylko z korzystnego centralnego położenia czy imponujących rozmiarów jadalni, ale także z bogatej oferty dań.
Jak na taki lokal przystało, ceny są tu umiarkowane, ale jest to świetne miejsce na spróbowanie tradycyjnego barszczu.
Jak się tam dostać?
Najbliższym dużym miastem na mapie do Nikołajewki jest stolica Krymu Symferopol, co oczywiście ma niezwykle dobry wpływ na rozwój turystyczny wsi. Odległość między tymi dwoma punktami wynosi tylko 42 kilometry iw tym sensie nadmorska wioska jest rzeczywiście, jeśli nie najbliższa, to jednym z najbliższych kurortów na wybrzeżu morskim.
Jest to szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, że większość gości Półwyspu Krymskiego dociera na Krym przez Symferopol.
Znaczenie Symferopola jako punktu przesiadkowego wynika z faktu, że jest on nie tylko stolicą republiki, ale także pozostał jedyną bramą powietrzną na półwysep. To tutaj znajduje się docelowy punkt docelowy większości autobusów przyjeżdżających zarówno z kontynentu, jak i z różnych części samego półwyspu.
Jeśli chodzi o lotnisko, w szczycie sezonu obsługuje około 70 miejsc docelowych i chociaż łączą Symferopol tylko z rosyjskimi miastami, istnieje państwowy program lotów, który pozwala obywatelom o niskich dochodach latać ze zniżkami. Pod wieloma względami to właśnie ci pasażerowie pędzą do stosunkowo niedrogiej Nikolaevki.
Autobus kursuje regularnie - mimo niewielkich rozmiarów wsi, w okresie letnim autobusy kursują tu co pół godziny do dwóch godzin przez cały dzień. Ponadto władze lokalne rozumieją zasadę bezpośredniego połączenia Nikolaevki nie tylko z Symferopolem, ale także z jego lotniskiem, dlatego są też autobusy, które odjeżdżają bezpośrednio z terminalu lotniska, a nie z tradycyjnego dworca autobusowego Kurortnaya.
Czas przejazdu to nie więcej niż godzina, ale lepiej sprawdzić koszt na miejscu - wycieczka będzie kosztować około 120 rubli.
Ponadto po otwarciu Mostu Krymskiego wielu Rosjan woli przyjechać na Krym własnym samochodem - dotyczy to zwłaszcza mieszkańców sąsiedniego Terytorium Krasnodarskiego. Należy tutaj zauważyć, że Nikolaevka nie jest pod tym względem zbyt wygodna - jest daleko od mostu krymskiego znacznie bardziej niż większość krymskich kurortów. Odległość z Kercza, znajdującego się przy wyjściu z niego, do Nikolaevki wynosi 253 kilometry, taka podróż zajmie około 4,5-5 godzin.
Ale prawie nie zgubisz się na trasie - najpierw podążasz za znakami, na których napisane są wszystkie główne miasta Krymu, aż dotrzesz do Teodozji, po czym zaczniesz orientować się w kierunku Symferopola. Trzeba opuścić stolicę Krymu w kierunku Sewastopola, a prawie natychmiast za miastem będzie skręt w prawo.Na ostatnim odcinku drogi, z Symferopola do Nikolaevki, nie będzie dużych miast, sama wieś jest końcem drogi i choć w większości jest prosta, lepiej nawigować za pomocą trackera lub sprawdzać trasę za pomocą lokalni mieszkańcy.
Gdzie się zatrzymać?
Pomimo tego, że „duża” turystyka w Nikołajewce dopiero zaczęła się rozwijać, miejscowym mieszkańcom udało się już wyłapać nowy trend, dlatego problemy z osadnictwem nie powinny się tu pojawiać. Znajdują się tu już wszystkie rodzaje zakwaterowania: można wynająć pensjonaty w sektorze prywatnym, zamieszkać w pensjonacie lub w ośrodku wypoczynkowym z pełnym wyżywieniem, wybrać drogi hotel na plaży z basenem lub romantyczną przystań.
Jednocześnie znaczna część wyboru przypada na sektor prywatny - najtańszy segment, w którym całkiem możliwe jest zakwaterowanie dosłownie za kilkaset rubli za osobę za noc. Popyt wśród odwiedzających ten ośrodek jest często odpowiedni - szukają niedrogiego mieszkania, które pasowałoby do udogodnień Nikolaevki i nie wymagało dużych wydatków.
W zasadzie podróżujący z ograniczonym budżetem powinien zrozumieć, że przy minimalnych wydatkach udogodnienia będą odpowiednie - na przykład pokoje mogą być zaprojektowane dla dużej liczby osób, a Ty albo podróżujesz ze znaczącą firmą, albo płacisz za puste łóżka, albo mieszkasz z nieznajomymi jak w hostelu... Ta sama toaleta i prysznic dla każdego pokoju nie są dostępne w najtańszych opcjach - zgodnie z popularnym sformułowaniem w tej branży znajduje się „na podłodze”. Jednak nie zawsze wszystko jest takie skromne.
Na przykład, niektóre pensjonaty, które są jednoznacznie sklasyfikowane jako budżetowe, mogą oferować pokoje o różnej klasie i poziomie komfortu. Zyskał pewną popularność mini-hotel "33 przyjemności", położony zaledwie pięć minut spacerem od plaży - możesz osiedlić się dosłownie pół tysiąca rubli w pokoju na warunkach opisanych powyżej lub możesz być hojny i wynająć pokój za około tysiąc rubli - wtedy warunki będą zupełnie inne. Przy takim rozplanowaniu budżetu okazuje się, że Twój pokój ma własny prysznic i toaletę, a najlepsze pokoje są również wyposażone w klimatyzację, która pozwala wygodnie przeżyć upalne, stepowe lato.
Skoro wybraliśmy tę instytucję jako przykład wakacji budżetowych, musimy również omówić kwestie żywieniowe – jest tu zarówno kuchnia do samodzielnego gotowania, jak i kucharze, którzy za opłatą mogą zająć się Waszymi posiłkami podczas wakacji.
Aby pokazać resztę nieco innego poziomu, spójrzmy na środkowy segment cenowy – inny sprawdzi się jako przykład. pensjonat o nazwie „Fortuna”... Jeśli tu jesteś, przygotuj się na ogromną gamę cen pokoi - możesz zainwestować w tysiąc rubli, a może 3 tysiące nie wystarczy. Różnica polega na tym, że pokoje tutaj są zasadniczo różne - możesz mieszkać nie tylko w pokoju, ale także w pełnoprawnych mieszkaniach.
Różnice w podejściu i organizacji są uderzające - za opłatą można zgodzić się nie tylko na trzy posiłki dziennie, ale także na transfer z Symferopola. Możesz nawet wybrać tutaj transfer - za 1,5 tys. zł przywiezie Ci stosunkowo skromny samochód, a za 2 tys. możesz zamówić coś ciekawszego.
Ciekawym rozwiązaniem w średnim segmencie cenowym jest dwugwiazdkowy hotel "Yakor", który oferuje swoim gościom hangary na łodzie jako apartamenty. Osobom, które nie mają imponującego doświadczenia z wypoczynku na Krymie, sama koncepcja „boathouse” może wydawać się obca - pod spodem znajduje się rodzaj garażu na łódź, znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie wody.
Na półwyspie takie budynki są masowo przerabiane na mieszkania, a "Yakor" oferuje w nich przyzwoity poziom komfortu - na przykład twój bungalow będzie miał klimatyzację i telewizję satelitarną, możesz skorzystać z toalety i prysznica z ciepłą wodą.W przestronnej kuchni można gotować własne posiłki, zapewnione są grille, na piętrze są salony.
Ogromną zaletą hangarów jest to, że w ogóle nie muszą chodzić na plażę - początkowo znajdują się tuż przy niej, natomiast „Kotwica” jest ogrodzona ze wszystkich stron i strzeżona, a także znajduje się bardzo blisko infrastruktury publicznej wsi.
Prawdziwe wysokiej klasy hotele w Nikolaevce są jeszcze w powijakach, ale nawet opisany powyżej poziom komfortu (i ceny) nie jest ograniczeniem dla tej wioski. Stosunkowo drogie wakacje są tutaj możliwe już teraz, a dobrym tego przykładem może być trzygwiazdkowy hotel "Pomarańczowy". Wakacje tutaj w sezonie mogą kosztować 4 tysiące rubli dziennie ze wszystkimi wygodami tradycyjnymi dla tego typu mieszkań.
Sanatoria i pensjonaty stanowią zupełnie odrębną kategorię mieszkań w ośrodku - wtedy twoje wakacje przydadzą się nie tylko do odciążenia mózgu, ale także do ogólnego uzdrowienia organizmu. Specyfiką takiego pobytu jest to, że stale poprawiasz swoje zdrowie: żywisz się tylko pełnowartościową żywnością, stwarzane są wszelkie możliwości uprawiania sportów na świeżym morskim powietrzu, a personel placówki to profesjonalni lekarze i masażyści, dzięki którym może uczestniczyć w podstawowych zabiegach bez opuszczania terytorium ...
Wybór takich placówek w Nikolaevce nie jest tak duży, ale mimo to jest, a ceny tutaj są średnie - na przykład w pokoju „Yuzhny” będzie kosztować od 2300 rubli, podczas gdy większość usług i posiłków jest już wliczona w cenę w podanej cenie.
Aby odpocząć w Nikolaevce, zobacz następny film.