Zarządzanie czasem

Metoda Pomodoro: cechy i istota techniki, zastosowanie

Metoda Pomodoro: cechy i istota techniki, zastosowanie
Zadowolony
  1. Jak powstała Metoda Pomodoro?
  2. Osobliwości
  3. Dlaczego jest to potrzebne?
  4. Zasada korzystania z techniki
  5. Zasady i wskazówki

Czy zauważyłeś kiedyś pod koniec godzin pracy, że pracowałeś niestrudzenie cały dzień i nie podołałeś zadaniom wyznaczonym na dany dzień? A może pod koniec weekendu zrozumieć, że nigdy nie skończyli sprzątać, a także nie znaleźli czasu na prasowanie bielizny? Być może każdy z nas boryka się z takimi problemami. Rzecz w tym, że według ekspertów z dziedziny zarządzania czasem źle planujemy swój czas.

Aby rozwiązać ten problem, proponują zastosowanie metody, która została wynaleziona na długo przed rozpowszechnieniem się terminu „zarządzanie czasem” w biznesie. Chodzi o codzienną rutynę o nazwie Pomodoro.

Jak powstała Metoda Pomodoro?

Powstanie takiej techniki jak Pomodoro zawdzięczamy Włochowi Francesco Cirillo. W latach 80. ubiegłego wieku jako student zastanawiał się, dlaczego czas egzaminu przychodzi szybciej, niż się do niego przygotowywał, chociaż młody człowiek, jak mu się wydawało, cały swój czas i energię poświęcił na naukę. Pracowity i drobiazgowy młody człowiek zasugerował, że jest bardzo rozproszony podczas wykonywania zadań i postanowił znaleźć sposób, aby przynajmniej przez chwilę skoncentrować się na celu.

Na początek określił odcinek 10 minut. Czas liczono za pomocą zwykłego minutnika kuchennego, który miał kształt pomidora - stąd nazwa metody, która w przyszłości rozpowszechniła się na całym świecie, po rosyjsku po prostu „pomidor”. To prawda, że ​​za wprowadzenie go na co dzień w dziedzinę zarządzania czasem trzeba podziękować nie Włochowi, a Staffanowi Netebergowi. Niewiele o nim wiadomo. Z ogólnodostępnych faktów - od około dwóch dekad zajmuje się samodzielnym tworzeniem oprogramowania, jest mentorem elastycznych metodyk rozwoju systemów informatycznych.

Tak więc to on, dzięki matematycznemu myśleniu programistycznemu, stworzył podręcznik dotyczący wykorzystania metody Pomodoro i nazwał go „Pomidorowym Zarządzaniem Czasem”. W nim nie tylko wyjaśnił tę zasadę w przystępny sposób, ale także urozmaicił swoją opowieść żywymi ilustracjami. W efekcie rozpowszechnił temat „pomidora” wśród profesjonalistów i amatorów zarządzania czasem.

Osobliwości

System „pomidorowy” jest prosty, jak wszystko genialne. Główną zasadą jest podzielenie dnia na małe segmenty, z których każdy nazywa się pomidorem. Optymalny czas przeznaczony na „zjedzenie” jednego pomidora to 25 minut. Więc ustawiamy minutnik, prawdopodobnie masz jeden w kuchni, może nie w postaci pomidora, ale jakiś inny, ale jeśli go nie ma, po prostu ustaw alarm.

Przez następne 25 minut powinieneś skupić się na rozwiązaniu problemu.... Nie powinno Cię rozpraszać nic - żadnych rozmów telefonicznych, żadnego dźwięku z radia, nie mówiąc już o telewizorze. Kawa i kanapka też będą musiały zostać przełożone. I dopiero po usłyszeniu sygnału o zakończeniu wyznaczonego czasu masz pełne prawo do przerwy. W ten sposób zawierasz ze sobą umowę o pracę. Na każdy pracujący „pomidorowy” dzień stawiasz sobie konkretne zadanie i na pewno je spełnisz.

Jest mało prawdopodobne, że pozwolisz sobie na niewywiązywanie się z zobowiązań wynikających z umowy, jeśli mówimy o dużej opłacie, a w tym przypadku – rozprawa z własnym sumieniem w przeważającej większości przypadków działa bez zarzutu.

Dlaczego jest to potrzebne?

Ta metoda zarządzania czasem jest szczególnie pożądana we współczesnym świecie, kiedy człowiek jest po prostu owiany pokusami, by „na chwilę rozproszyć się”. Wiadomości w mediach społecznościowych, SMS, rozmowy telefoniczne, mailing reklamowy. Ale „nie zastanawiać się nad sekundami” od dawna polecają nam klasycy rosyjskiej sceny. Zasadniczo technika pomidora pozwala na przestrzeganie zasady śpiewanej w piosence. Mogą z niego korzystać nie tylko biznesmeni, ale także uczniowie i studenci w czasie studiów, nieprzypadkowo wymyślił go student. Nawiasem mówiąc, według włoskiego autora Francesco Cirillo, jego metoda pomaga w osiągnięciu następujących celów:

  • zachować determinację i osiągać swoje cele;
  • poprawić jakość procesu edukacyjnego lub pracy;
  • zwiększenie wydajności pracy lub procesu pozyskiwania wiedzy;
  • dać determinację w trudnych sytuacjach.

Nie zapominaj jednak, że nie będziesz pełen pomidorów sam. Aby uzyskać większą efektywność, należy zastosować tę metodę, wraz z kompetentnym planowaniem procesu biznesowego lub edukacyjnego.

Ale metoda, która narodziła się w głowie włoskiego studenta, z pewnością pomoże Ci osiągnąć Twoje cele.

Zasada korzystania z techniki

Przed uruchomieniem stopera zrób listę zadań, które zamierzasz wykonać w danym dniu pracy. Opisz ich. Aby ta metoda działała, musisz jasno zrozumieć, co dokładnie chcesz osiągnąć.Jeśli zdecydowałeś, włącz minutnik.

Czas trwania „pomidora”

Ogólnie uważa się, że optymalny czas „dojrzewania” pomidora wynosi 25 minut. Na to właśnie wskazywał w swoim podręczniku wspomniany Staffan Neteberg. Ostatnio jednak niektórzy badacze argumentowali, że ten czas można wydłużyć. Mogą mieć rację ale na początek prawdopodobnie lepiej jest użyć segmentu 25-minutowego, co zostało udowodnione przez lata i różne umysły.

Pauzy

Są tak samo ważne, jak 25 minut, które poświęcasz na skupienie się na swojej pracy. Zrób więc swoją robotę - i chodź śmiało przez 5 minut. Tyle eksperci w dziedzinie „pomidorowego” zarządzania czasem polecają dać sobie przerwę.

Rozproszenie

Trudno się ich w ogóle pozbyć.Przecież są ważne telefony, na które trzeba się rozproszyć, jest możliwość niespodziewanej wizyty w biurze lub domu, są też pilne, naturalne ludzkie potrzeby, które są jasne dla każdego. Autor metody, Francesco Cirillo, zalecał w takich przypadkach wstrzymanie stopera, a po załatwieniu pilnych spraw ponowne uruchomienie.

Niektórzy z jego współczesnych zwolenników uważają, że stopień potrzeby odwrócenia uwagi powinien być oceniany w 10-stopniowej skali. A jeśli sam oceniasz coś pilnego w jednym punkcie, oznacza to, że nie warto „odżywiać naszego pomidora” za jednym posiedzeniem.

Jeśli pilność w 10-punktowej skali przekracza 7, należy aktywować timer.

Zasady i wskazówki

Jeśli zadanie nie jest zbyt trudne lub nie możesz od razu skoncentrować się przez 25 minut, podziel swojego „pomidora” na „plastry”. Zacznij w odstępach 10-15 minut. Jeśli wręcz przeciwnie, rozumiesz, że twoje zadanie nie zmieści się w twoich ustach w 25 minut z pomidorami, zwiększ czas potrzebny na zjedzenie go.

Jeśli poradziłeś sobie z zadaniem, zanim zabrzmiał sygnał timera, nie próbuj go wyłączać. Potraktuj to jako swój dodatkowy czas wakacji. Możesz go przeznaczyć na planowanie kolejnych zadań, rozmowy ze współpracownikami, czytanie czegoś, odbieranie telefonu. I dopiero wtedy zorganizuj „legalną” 5-minutową przerwę.

Są ludzie, którzy nie stosują tej metody, bo boją się nie zdążyć na „fatalne” wezwanie. Spróbuj przezwyciężyć te dziecięce lęki.... Aby rozpocząć, umieść ładny sygnał na budziku. Nawiasem mówiąc, teraz istnieje wiele programów komputerowych i aplikacji na telefony, które są tworzone specjalnie w celu kompetentnego korzystania z metody „pomidora”. Według większości ekspertów nie ma znaczenia, jakiego rodzaju asystenta używasz - stary minutnik kuchenny czy nowatorska konstrukcja. Najważniejsze, pamiętaj, że "na wpół zjedzony pomidor" jest jak zmarnowany czas. I zawsze za nim tęsknimy. Oprócz pracy, nauki, w życiu jest jeszcze tyle do zrobienia.

Przypomnijmy zatem raz jeszcze rosyjskie przysłowie, które autor książki o zarządzaniu czasem pomidorów, Shtaffan Neteberg, mógł równie dobrze wykorzystać jako epigraf – „Zrób to – idź śmiało”. Przed nami mnóstwo czasu. Najważniejsze, aby używać go racjonalnie.

bez komentarza

Moda

Piękno

Dom